Kamery nagrały Igę Świątek. Oto co zrobiła przed meczem
Do mediów trafiło nagranie z rozgrzewki Igi Świątek, która do półfinału Roland Garros z Coco Gauff wygranego 6:2, 6:4 przygotowywała swoje… oczy! To szybko uchwyciły telewizyjne kamery.Świątek ponownie pokazała swoją wielką moc na paryskim korcie. Reprezentantka Stanów Zjednoczonych nie miała zbyt wiele do powiedzenia — szybkość i precyzja Polki były wręcz przytłaczające dla trzeciej zawodniczki rankingu. Gauff w pierwszym secie wygrała zaledwie dwa gemy, a po przerwie nie zdołała zatrzymać rozpędzonej Polki, która wykorzystała czwartą piłkę meczową. Po spotkaniu hitem w internecie stała się rozgrzewka w wykonaniu polskiej supergwiazdy.
Nietypowa rozgrzewka Igi Świątek
W ramach przedmeczowych przygotowań 23-latka wykonywała ćwiczenia rozgrzewające… oczy. Podczas jednego z nich polska tenisistka leżała na ziemi wpatrzona w piłkę tenisową, która dynamicznie zmierzała w różnych kierunkach. Komentatorzy Eurosportu poinformowali, że trener tenisistki regularnie stosuje wspomniane metody.
“8 — Iga Świątek została zawodniczką z największą liczbą zwycięstw z zawodniczkami z pierwszej “10” w turniejach wielkoszlemowych w grze pojedynczej kobiet po pierwszych 10 takich spotkaniach w ciągu ostatnich 40 lat (tyle samo co Martina Navratilova). Nieustraszona” — wyliczają statystycy Opta na platformie X. Dokonania Świątek nie umknęły także amerykańskiej prasie.
Nietypowa rozgrzewka Igi Świątek
W ramach przedmeczowych przygotowań 23-latka wykonywała ćwiczenia rozgrzewające… oczy. Podczas jednego z nich polska tenisistka leżała na ziemi wpatrzona w piłkę tenisową, która dynamicznie zmierzała w różnych kierunkach. Komentatorzy Eurosportu poinformowali, że trener tenisistki regularnie stosuje wspomniane metody.
Iga Świątek podczas rozgrzewkiIga Świątek podczas rozgrzewki (Foto: Eurosport)
Iga Świątek wyrównała wynik Martiny Navratilovej
REKLAMA
“8 — Iga Świątek została zawodniczką z największą liczbą zwycięstw z zawodniczkami z pierwszej “10” w turniejach wielkoszlemowych w grze pojedynczej kobiet po pierwszych 10 takich spotkaniach w ciągu ostatnich 40 lat (tyle samo co Martina Navratilova). Nieustraszona” — wyliczają statystycy Opta na platformie X. Dokonania Świątek nie umknęły także amerykańskiej prasie.
Świątek nie musiała być spektakularna
Nagłówek “New York Times”Nagłówek “New York Times” (Foto: New York Times)
“Świątek nie była spektakularna, ale nie musiała być. Po 10 dniach w większości solidnego tenisa, Gauff zakończyła turniej lawiną spalonych winnerów i błędów w grze przeciwko zawodniczce, która każe przeciwnikom płacić za prawie każdy z nich” — piszą natomiast na gorąco po meczu dziennikarze “New York Times”.
Nagłówek serwisu YahooNagłówek serwisu Yahoo (Foto: sports.yahoo.com)
“Zawodniczka nr 1 na świecie z dużą łatwością przedłużyła swoją passę do 20 zwycięstw z rzędu na kortach Rolanda Garrosa. Świątek ma teraz bilans 11-1 przeciwko Gauff” — przypomina serwis Yahoo.
Nagłówek ESPNNagłówek ESPN (Foto: ESPN)
Iga Świątek jest obecnie tak dobra, jak to tylko możliwe.
“Iga Świątek jest obecnie tak dobra, jak to tylko możliwe w tenisie, zwłaszcza we French Open. Zresztą tak już jest od dłuższego czasu. Tak więc jej sukces w meczu z Coco Gauff niemal wszędzie – a już na pewno na Roland Garros – nie powinien już nikogo dziwić” — dodają z kolei z dużą aprobatą dla popisów Polki dziennikarze ESPN.
POLECAMY TAKŻE
Krytyczne słowa pod adresem Igi Świątek. A obok wielkie pochwały
Krytyczne słowa pod adresem Igi Świątek. A obok wielkie pochwały
Iga Świątek przekracza granice. “Nieustraszona” pobiła rekord legendy!
Iga Świątek przekracza granice. “Nieustraszona” pobiła rekord legendy!
Coco Gauff oburzona po meczu z Igą Świątek. “To śmieszne”
Coco Gauff oburzona po meczu z Igą Świątek. “To śmieszne”
“Świątek próbuje zdobyć swoje czwarte mistrzostwo w ciągu pięciu lat we French Open i może zostać pierwszą kobietą z trzema zwycięstwami z rzędu od czasu Justine Henin w latach 2007-09” — przypominają z uznaniem Amerykanie.
Polecamy: Wojciech Fibak wygadał się Francuzom. “Świątek wyszła z płaczem”
Polka w wielkim finale zagra z Jasmine Paolini. Włoszka z polskimi korzeniami w ekspresowym tempie rozprawiła się w półfinale z Rosjanką Mirrą Andriejewą 6:3, 6:1. Do tej pory zawodniczki mierzyły się ze sobą dwukrotnie i oba z tych starć wygrywała Świątek.