Iga Świątek nie miała dla niej litości. Teraz mówi: to atak na psychikę
Iga Świątek na kortach im. Rolanda Garrosa deklasuje kolejne rywalki. Po wygranej 6:0, 6:0 z Anastazją Potapową, w ćwierćfinale wielkoszlemowego turnieju, Polka rozbiła 6:0, 6:2 Marketę Vondrousovą. 24-latka krótko po sromotnej porażce w rozmowie z czeskimi mediami odniosła się do pojedynku z raszynianką. I przyznała wprost, że rywalizacja z liderką rankingu WTA w pewnych momentach przypomina walkę z “szaleńcem”.”Marketa, chyba nigdy w trakcie swojej kariery nie wyglądałaś na korcie na tak bezradną. Jak się czułaś?” — zapytał dziennikarz “Bleska”. “To było absolutne szaleństwo. Na nawierzchni ziemnej Świątek zdecydowanie góruje nad wszystkim. Bardzo trudno jest wygrać z nią pojedynczą piłkę” — podkreśliła Vondrousova.”Ona zwyciężyła ostatnio wiele meczów i widać to po jej pewności siebie. Oczywiście, że nikomu nie pomaga, gdy jest 0:6 i wszystko ląduje na liniach… Poza tym Iga dobrze serwowała, w niektórych momentach powyżej 190 km. na godz. Kobiety zazwyczaj tak nie serwują. Czujesz wtedy, że nie masz nic do zaoferowania” — dodała piąta rakieta świata.Marketa Vondrousova o meczu z Igą Świątek: to okropne uczucie
Czeszka przyznała również, że poczuła ulgę, gdy na początku drugiego seta udało jej się wygrać gema i uniknąć losu Potapowej, która rundę wcześniej przegrała z podopieczną Tomasza Wiktorowskiego 0:6, 0:6. “To okropne uczucie. Grasz dobry turniej, czujesz się na korcie całkiem dobrze, ale rywalka wszystko odbija, świetnie serwuje i zamiata każdy zakątek kortu. To tak, jakbyś grał z jakimś szaleńcem” — podkreśliła z uśmiechem.
“To w pewnym sensie atak na psychikę, bo zagrywasz dobrą piłkę, a ona i tak wraca do ciebie równie szybka i mocna. Człowiek wpada wtedy w stan całkowitego wyczerpania” — zakończyła tenisistka, która w ubiegłym roku triumfowała w Wimbledonie.
Zobacz także: Nie mogą uwierzyć w tę porażkę! Zwracają uwagę na jeden szczegół
W czwartek, 6 czerwca odbędą się półfinały tegorocznego Roland Garros. Świątek o wejście do finału walczyć będzie z Coco Gauff. Drugą parę utworzą natomiast Mirra Andriejewa i Jasmine Paolini. Relację z obu meczów będzie można śledzić w Przeglądzie Sportowym Onet.