Aryna Sabalenka zabrała głos po dramatycznej porażce. “Au revoir!”
Odpadnięcie Aryny Sabalenki już w ćwierćfinale Roland Garros to zdecydowanie jedna z największych sensacji turnieju. Białorusinka zabrała głos na temat w mediach społecznościowych.
Aryna Sabalenka pożegnała się z tegorocznych French Open już na etapie ćwierćfinału, przegrywając nieoczekiwanie z Mirrą Andriejewą (38. WTA) 7:6(5), 4:6, 4:6. Już w trakcie spotkania nie dało się nie zauważyć, że Białorusinka jest osłabiona i ma kłopoty zdrowotne.W czwartkowy wieczór podsumowała swój występ w mediach społecznościowych. “To był ciężki dzień na korcie, ale opuszczam Paryż z podniesioną głową i motywacją, by wrócić silniejszą. Dziękuję Roland Garros za całą miłość i wsparcie, zatańczymy znowu w przyszłym roku! Au revoir!” — napisała.
Po meczu z Andriejewą tenisistka czuła się na tyle źle, że nie zdołała nawet wziąć udziału w konferencji prasowej. Jej wypowiedzi zostały spisane wówczas przez WTA.
“To był dla mnie trudny dzień pod względem fizycznym. Bardzo źle się czułam. Od kilku dni walczę z jakąś chorobą żołądkową, więc ten pojedynek był dla mnie wyzwaniem. Robiłam, co mogłam, i próbowałam sobie z tym w jakiś sposób poradzić. Zawsze daję z siebie wszystko i walczę do końca. Wierzyłam, że uda mi się to przezwyciężyć” — mówiła.