y

Śmiali się z Igi Świątek. “Zaraz urwie sobie rękę!”. Ale to ona miała rację

| |
Home » Śmiali się z Igi Świątek. “Zaraz urwie sobie rękę!”. Ale to ona miała rację

Gdy świat tenisa obiegły nagrane zza płotu filmiki z Igą Świątek, trenującą zupełnie nowe zagranie, zdania były podzielone. “To wygląda dziwnie, brakuje płynności” – nawet gwiazdy, takie jak Martina Navratilova na początku wypowiadały się bardzo sceptycznie. Ale rewolucja się opłaciła. Świątek swoją piętę achillesową zamieniła w ogromny atut. Pokazujemy, jak to się stało.

Na początek jedno zestawienie. Rok temu Iga Świątek wygrała turniej Roland Garros, serwując z pierwszego podania z przeciętną prędkością 162 km na godz. W tegorocznej edycji jej średnia wynosi 179 km na godz.! Takiego postępu nie dokonała żadna zawodniczka światowej czołówki. Ba, żadna się do takich liczb nawet nie zbliżyła.Poniżej szokujące wręcz porównanie serwisu Igi z poprzedniego i z tego sezonu. Wystarczy spojrzeć na pozycję rakiety, by dostrzec, jak bardzo zmieniła się technika polskiej tenisistki. Teraz już w pierwszych fazach serwisu trzyma prawą rękę dużo wyżej.

Jak widać, ruch został znacznie skrócony, ale uderzenie zyskało na mocy. – To bardzo trudna zmiana. Sama próbowałam jej dokonać jako zawodniczka, ale mnie skrócenie ruchu serwisowego nie wyszło – powiedziała nam Joanna Sakowicz-Kostecka, gdy wysłaliśmy jej powyższe stop-klatki.

Similar Posts

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *